Dzień nauczyciela-historia i współczesność

Dzień Nauczyciela a właściwie Dzień Edukacji Narodowej to święto wszystkich pracowników oświaty. Obchodzone w dniu 14 października dla upamiętnienia powołania przez Sejm Rozbiorowy w roku 1773 Komisji Edukacji Narodowej pierwszego na świecie ministerstwa oświaty. Inicjatorem powstania „Komisji nad Edukacją Młodzi Szlacheckiej Dozór Mająca” bo tak pierwotnie się nazywała był król Stanisław August Poniatowski.

Komisja Edukacji Narodowej m.in. opracowała i wprowadziła trójstopniowy model edukacji. Poza tym w ramach zreformowania polskiej oświaty opracowała nowe systemy nauczania, wprowadziła podręczniki w języku polskim oraz dopuściła dziewczęta do edukacji na równych prawach z chłopcami. Tyle historii. Od 1972 roku na mocy Karty Nauczyciela 14 października jest dniem wolnym od zajęć szkolnych. W Zespole Szkól nr 6 w piątek 12 października zorganizowano uroczystą akademię z okazji Dnia Nauczyciela. Była zatem okazja do złożenia nauczycielom podziękowań za trud włożony w edukację i wychowanie uczniów. Młodzież szkolna przygotowała specjalnie na tę okazje program artystyczny. Były piosenki oraz wiersze w których uczniowie szkoły „z przymrużeniem oka” przedstawili swoich nauczycieli. Zabawny i pełen oryginalnych tekstów program pomogły uczniom przygotować; Aleksandra Chroszcz, Monika Wawoczny-Bielińska, Radosław Pomiotło, Małgorzata Korbel i Anna Czychy-Lach. Specjalną wiązankę kwiatów otrzymała dyrektor szkoły w związku z przyznaniem nagrody Ministra Edukacji Narodowej. Po akademii pracownicy szkoły uczestniczyli w okolicznościowym obiedzie. W ramach spotkania dyrektor placówki wręczyła pracownikom nagrody dyrektora.

Warto nas odwiedzić

 

Zespół Szkół nr 6 w ramach działań promocyjnych przygotował zajęcia dla uczniów szkół podstawowych oraz gimnazjalistów z terenu Rybnika. Zajęcia prowadzone w interesującej formie przez nauczycieli o wysokich kwalifikacjach zawodowych z wykorzystaniem nowoczesnego zaplecza placówki mają za zadanie wypromować Szkołę Przysposabiającą do Pracy wśród uczniów gimnazjów z orzeczonym umiarkowanym i znacznym upośledzeniem umysłowym oraz zachęcić gimnazjalistów z lekkim upośledzeniem umysłowym do skorzystania w przyszłości z oferty edukacyjnej Szkoły Zawodowej. Oddzielną grupę stanowią zajęcia kierowane do uczniów kończących szkołę podstawową, którzy staną wkrótce przed koniecznością wyboru dalszej drogi kształcenia. 

     

Dzieci i młodzież podzielona na grupy uczestniczy w cyklicznych spotkaniach odbywających się w szkole w ramach tzw. godzin prezydenckich. Uczniom podoba się pracownia ceramiczna, szkolna siłownia, pracownia komputerowa czy Sala Doświadczeń Świata. Za uczestnikami już zajęcia integracyjne przed nimi sporo kolejnych, fascynujących spotkań podczas których będą m.in. wykonywać jesienne bukiety, lepić z gliny, filcować, szyć, zdobić, gotować czy uczestniczyć w zajęciach w Sali Doświadczeń Świata. Przewidziano również zajęcia z hippoterapii i dogoterapii, a wszystko po to by podczas trwających przez kilka miesięcy spotkań nikt nie narzekał na nudę. 

     

Wspomnienia z wycieczki do Palmiarni w Gliwicach

 

Słonecznego dzionka trzy klasy przysposabiające do zawodu, klasa pani Stasi, klasa pań Agnieszki Miłoś i pani Adrianny oraz towarzysząca pani Ola Paluch pojechały zwiedzać Palmiarnię Miejską w Gliwicach. Zaczęliśmy wesołą zbiórką na przystanku PKS w Rybniku. Uczniowie i plecaczki z prowiantem zapakowane do autobusu ,a przed nami droga szeroka, choć niedaleka, bo Gliwice to prawie nasze sąsiedzkie miasto. Z przystanku w Gliwicach poszliśmy na piechotkę, zwiedzając główne ulice miasta a także nawiedzając okoliczne sklepiki, gdyż niektórym uczniom zabrakło już słodyczy. 

   

W pięknym, ładnie utrzymanym Parku im.F.Chopina zrobiliśmy dłuższy wypoczynek. Młodzież mogła podziwiać rosłe buki i platany. Ławeczki wśród zieleni, w cieni i w pobliżu fontanny zachęcały i rozleniwiały. Po posiłku i odpoczynku przeszliśmy mały kawałeczek, gdyż Palmiarnia Miejska mieści się na terenie parku. Jej historia sięga 1880 roku. Przeszła wiele zmian ,trudnych chwil w swej historii, ale teraz jest miejscem zachwycającym, kuszącym bogatą kolekcją roślin , a także ciekawymi czasowymi wystawami organizowanymi wśród zieleni. Pierwszym pawilonem jaki zwiedziliśmy, to pawilon roślin użytkowych, roślin które mają niemałe znaczenie w żywieniu i gospodarce człowieka. Uczniów ucieszył widok drzewek pomarańczowych, mandarynkowych czy cytrynowych. Mogli zobaczyć jak rośnie pieprz czy wanilia. Ale prawdziwą furorę zrobiły olbrzymie bananowce. Uczniowie znali jedynie ich żółte owoce kupowane w sklepie, a nie wyobrażali sobie nawet jak one rosną. Zwiedzaniu towarzyszył śpiew ptaków egzotycznych, ukrytych z klatkami wśród roślinności. 

   

Kolejnym pawilonem były tropiki. Tu wysoka temperatura i wilgotność powietrza wszystkich zadziwiła, ale dała także wyobrażenie jak jest w innych strefach klimatycznych. Można było obejrzeć różnego rodzaju pnącza czy rośliny owadożerne. Furorę zrobiło mrowisko w terrarium, w przekroju , który umożliwił zwiedzającym podglądania życia pracowitych owadów. W pawilonie historycznym wrażenie na nas zrobiły ponad 120 letnie palmy, najstarsze eksponaty w Palmiarni. Uczniowie sami przyznali, że czują się jak w dżungli i w tak miłym otoczeniu zrobiliśmy postój w altance z ławeczkami. W takim otoczeniu nawet jabłka z „naszego spożywczego” smakowały inaczej. Oczka wodne , wodospady, mostki a pod nami kolorowe ryby dodawały uroku i niesamowitości tego miejsca. W ostatnim pawilonie czekała nas całkowita zmiana klimatu. Była niska wilgotność powietrza, gdyż eksponaty tej części charakteryzują się gromadzeniem wody na zapas. Tu znajdują się kaktusy i sukulenty, przeróżnych kształtów i rozmiarów. W tym znany „fotel teściowej”, którego jednak nie polecamy do siedzenia. W Palmiarni towarzyszyły nam terraria ze zwierzętami i klatki z egzotycznymi ptakami. Uczniom spodobał się legwan, gekon czy żółw skórzasty a w zadziwienie wprawiły aksolotle. Kolorowe, skrzeczące papugi wzbudzały radość a węże nieco dystansu. Zakończenie zwiedzania Palmiarni odbyło się w kawiarence na pięterku. Przy lodach, desach i mrożonej kawie zregenerowaliśmy siły na drogę powrotną. Było to bardzo, bardzo potrzebne, bo autobus PKS okazał się duszny, gorący i bez klimatyzacji, ale wszyscy do Rybnika dojechali w całości i pełni wrażeń.

Zapraszamy do naszej galerii

A także na stronę palmiarni:

http://mzuk.gliwice.pl/palmiarnia

„Strofy o późnym lecie”-widziane oczami młodych plastyków

 

Na kartkach zaczęły się pojawiać jesienne kwiaty, pejzaże przepełnione słońcem i wielobarwnymi kolorami a wszystko zainspirowane poezją Juliana Tuwima. W środę 2 października w Zespole Szkół nr 6 w Rybniku-Boguszowicach ponownie poszły w ruch kolorowe kredki. W szkolnej bibliotece zorganizowano drugie warsztaty plastyczne zatytułowane „Poezją malowane”. 

W spotkaniu uczestniczyła młodzież niepełnosprawna z Żor, Czerwionki-Leszczyn oraz Rybnika. Podobnie jak podczas pierwszego spotkania warsztatowego zajęcia z młodzieżą prowadziła malarka Brygida Przybyła, która najpierw przeczytała wiersz „Strofy o późnym lecie”, a następnie przekazała młodzieży kilka wskazówek dotyczących kompozycji pracy oraz techniki posługiwania się pastelami. W spotkaniu uczestniczyła również dyrektor placówki Grażyna Adamczyk, która pogratulowała organizatorom pomysłu a uczestnikom kolorowych prac, które powstały w ramach spotkania. Młodzież szukała inspiracji nie tylko w poezji lecz także w obrazach pani Brygidy w tym również w elementach martwej natury, które ozdobiły tego dnia szkolną bibliotekę. Wykonane podczas zajęć prace będzie można podziwiać podczas finisażu jaki odbędzie się 31 października w Zespole Szkól nr 6.  

Zapraszamy do galerii.